Fantasy

Nars · Gość

Ochydne jest mięso, wędlina, mięso, wędlina i mięso.
A pozatym świeże pomidory, ogórki, brukselki, kalafior i inne podobne świństwa.

Co najbardziej lubicie z owoców, ja np. kocham banany Very Happy

, życia sobie bez nich nie wyobrażam, a moja qmpela nie może znieść nawet ich zapachu Exclamation

Annabel

Elheres nie lubi pomidorów... a ja nie wiem czemu się ich czepia, przecież są dobre... :-D Ja lubię wszystko co niezdrowe, a oprócz tego jem prawie wszystko Smile

dzastin · Dołączył: 06 Lip 2005 Posty: 93 Przeczytał: 0 tematów

ja nigdy juz nie zjem gotowanego kalafiora...surowy to jeszcze mi smakuje...ale gotowany...bleeee!!!no i tez nie jadam brukselki,gotowanej kapusty...i takich tam...
A owoce to uwielbiam wszystkie!od malutkich pożeczek przez sliwki i jablka po wielgachnego arbuza... Smile

ps.w sumie to nikt mnie jeszcze nie pomylil z facetem...:)ale nic nie szkodzi... ;-)
mam nadzieje ze reszta nie ma zadnych wątpliwości... ;-)

Elheres

A lubicie bardziej pikantne czy łagodbne potrawy? Ja lubie bardzo ostro przyprawione zupy, spaghetti czy drugie danie. Happys

Annabel

Ja też lubię bardziej pikantne. Chociaż niektóre potrawy powinny być delikatne...

Elheres

Pownny byc, ale zawsze je sobie sama przyprawiam potem na talerzu Cool

. A wiecie, że moja siostra bardzo nie lubi np. soli?? I może jesc niesolone ziemniaki albo makaron pomóż mamusiu!

Miriel

uuu.. co ja bym bez soli zrobiła?! Very Happy

nie mogłabym bez Razz

Crom

Bez soli jakoś bym wytrymał, ale bez ostrych przypraw?? Pamiętam jak dodałem mnóstwo chili do pomidorowej bo byłą zbyt jałowa Very Happy

. Pyszne. No i oczywiście niezdrowe rzeczy, wszystkie owoce i trochę warzyw. No i włoskkie dania (z włoskimi lodami na czele Very Happy

).

hari

na ostrro:) wszystko co się da:) i też włoską kuchnię uwielbiam:) mniam:)

Elheres

a wolicie spaghetti po bolońsku czy po neapolitańsku? Obydwa sosy są na swój sposób przyprawione. Smile

Crom

Przykro mi ale neapolitanski jest dla mnie zbyt jałowy, wolę bolońsi Very Happy

hari

ja też boloński:) wczoraj po rozpoczęciu roku właśnie sobie poszliśmy na spaghetti:)

Annabel

Ja w zasadzie nie lubię spaghetti. Mogę sobie ją zjeść tylko od czasu do czasu. :/

Elheres

a ja jestem odmiencem - jadam przewaznie neapolitanskie spaghetti. Razz

saadaam

tak apropo pomidorow nto przerobilem ostatnioi 70 kilo na przecierki :] do tego troche jablek jednym slowem zrobilem zapasy na zime:P
a wogole to dr saadaam nie trawi watrobki i zupy jazynowej... a tak swoja droga co sadzicie o herbacie?????