Forum Fantasy
Our Fantasy World
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Potęga Zła
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fantasy Strona Główna -> Luźne opowiadanki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Messa




Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zza szafy :P

PostWysłany: Nie 22:15, 23 Paź 2005    Temat postu:

Messa ledwo panowała nad sobą. Wiele wysiłku kosztowało ją by nie rzucić się na zakrwawionych członków drużyny. - Możemy stąd iść?- prawie wysyczała zamykając oczy i zaciskając dłonie w pięści. Tyle krwi, a ona nie może zrobić z niej żadnego pożytku. W końcu nie wytrzymała i nie czekając na reakcję drużyny wzbiła się w powietrze.

Jak będę potrzebna, to mnie zawołacie Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olorin
zestresowany goblin:P



Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Khazad-Dum

PostWysłany: Pon 9:27, 24 Paź 2005    Temat postu:

ej, Crom, przecież ja Cię nie walnałem Razz chyba że przez ten szał nie pamietam Wink

-Odwal sie stary, zabiłem orków bo nas napadli, trza było sie pospieszyć. Przepraszam Annabel, nie wiedziałem.-powiedział tylko i spojrzał w kierunku Messy-Chyba coś jej jest.-dodał


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annabel
Administrator



Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielce

PostWysłany: Pon 18:54, 24 Paź 2005    Temat postu:

Ann popatrzyła na Messę i na jej dziwne akrobacje w powietrzu. To co teraz robimy? - spytała Elheres obojętnym tonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crom




Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 19:53, 24 Paź 2005    Temat postu:

- Olewacie mnie paskudniki jedne? - krew zaczyna ściekać na ziemię - dajcie chociaż kawałęk materiału.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annabel
Administrator



Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielce

PostWysłany: Wto 16:50, 25 Paź 2005    Temat postu:

Oooch! Masz! - drowka wręczyła mu małą buteleczkę z maigicznym napojem. - Ludzie to taka upierdliwa rasa... - mruknęła do siebie i wpatrywała się w Elheres w oczekiwaniu na odpowiedź.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crom




Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 8:21, 26 Paź 2005    Temat postu:

Wypija jednym haustem, po chwili zostaje jedynie rana, po chwili najemnik wstaje - nie lubię magii, przez to sąwszystkie kłopoty.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annabel
Administrator



Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 304
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielce

PostWysłany: Pią 12:34, 28 Paź 2005    Temat postu:

- Niewdzięcznik... - prychnęła drowka, odbierając mu buteleczkę - To po co piłeś skoro nie lubisz magii?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elheres
Administrator



Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielce

PostWysłany: Pią 19:21, 28 Paź 2005    Temat postu:

No, już koniec kłótni. Jestem zachwycona przebiegiem walki, pomimo drobnych uszczerbków nic nam nie jest, czego się nie spodziewałam po takiej liczebności przeciwników. Troche nas zbili z tropu, ale myślę, że możemy już ruszać dalej. Jeszcze wiele rzeczy może nam przestawić szyki.. Teraz kierujemy się do pobliskiej karczmy - około 6 mil stąd. Tam powinniśmy spotkać osobę, która da nam bezcenne i niezbędne informacje gdzie i jak podążać dalej. Po drodze na pewno będziemy mieć dużo do zrobienia... Elheres zerknęła na Messę - już skończyłaś?Jeśli tak, to ruszamy.Idąc, lepiej się rozglądajmy wokoło, bo wrogowie to nie tylko orkowie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Messa




Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zza szafy :P

PostWysłany: Pią 20:48, 28 Paź 2005    Temat postu:

Messa kiwnęła głową i ruszyła we wskazanym kierunku, jednak nie zamierzała zejść na zakrwawioną ziemię i iść obok toważyszy. Postanowiła przemieszczać się wśród koron drzew. Mogła też stąd wypatrzeć nieproszonych gości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elheres
Administrator



Dołączył: 04 Lip 2005
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kielce

PostWysłany: Sob 13:36, 29 Paź 2005    Temat postu:

Dobry sposób- Elheres kiwnęła z aprobatą w stronę koleżanki - gdyby coś sie działo to daj znać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olorin
zestresowany goblin:P



Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Khazad-Dum

PostWysłany: Sob 19:58, 29 Paź 2005    Temat postu:

Krasnolud szedł wypatrując Messę w drzewach. Nagle się potknął o korzeń i runął jak długi-cholercia!-krzyknął i próbował wstać

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crom




Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 20:01, 29 Paź 2005    Temat postu:

Wybuchnął śmiechem
- krótki leży!!!! - wzkazująć na krasnala i zwijając się ze śmiechu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Messa




Dołączył: 13 Paź 2005
Posty: 65
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: zza szafy :P

PostWysłany: Sob 20:05, 29 Paź 2005    Temat postu:

Messa zleciała na dół i kucnęła przy kransoludzie. - Hej, nic ci nie jest? - spytała. Miała wrażenie, że cała drużyna się na nią jakoś dziwnie gapi, ale nie patrzyła na innych. - Mam nadzieję, że będziemy żyć zanim wyjdziemy z lasu, bo tam daleko coś jest. - oznajmiła, pomagając wstać krasnoludowi. Jednak dużo nie pomogła, bo była trochę za słaba.

Oj, oj, oj... Qq... Aqq... Nie widzicie mnie, ja nic nie napisałam *beton*


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Olorin
zestresowany goblin:P



Dołączył: 06 Lip 2005
Posty: 409
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Khazad-Dum

PostWysłany: Sob 20:09, 29 Paź 2005    Temat postu:

Krasnolud oparł się o topór i wstał-Nie, jakoś żyje. Heh, teraz długi leży..ale ze śmiechu..wstawaj błaźnie bo cie zostawimy-rzucił tylko

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Crom




Dołączył: 04 Wrz 2005
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Poznań

PostWysłany: Sob 20:10, 29 Paź 2005    Temat postu:

- Tylko nie błaźnie - wstając i trzymając oburącz swój topór

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Fantasy Strona Główna -> Luźne opowiadanki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 9 z 17

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin