Fantasy

Miriel

Gospodarz szedł już z zamówionym daniem. Po chwili potknął się i nóż leżący na talerzyku klienta poleciał prosto ku niemu. Precelek odchylił się na bok w obawie o swoje życie, ale nóż był szybszy i wbił się Precelkowi głęboko w stopę...
Czy Precelek jeszcze gdzieś może się czuć bezpieczny?? o tym w następnym odcinku opowieści o biednym powieszony i scisniety w wahadle

, małym chłopczyku Razz

Olorin

Zaczął krzyczeć z bólu. Wyjął nóż, ale tak go to zabolało, że upuścił go znów i spadł na drugą nogę. Traz już nie mógł chodzić. Okazało się, że w tej gospodzie nie ma apteczki pierwszej pomocy i musi chodzić z przedziurawionymi nogami bez bandarza!

Very Happy

Elheres

Krew tryskała mu ze stóp i zostawiała czerwone ślady. Jedynym tego plusem było usuwanie się wszystkich z drogi Precelka.Postanowił już nic nie jeść, ale chwilę odpocząc. W tym celu zaczął ostrożnie wspinać się po krętych schodach. Jednak niespodziewanie poślizgnął się o plamę krwi i wylądował na samym dole, nieprzytomny...

Olorin

Gdy się obudził zobaczył nad sobą lekarzy. Spojrzał na swoje stopy, które już go nie bolały. Okazało się, że ich nie ma! Lekarze amputowali mu stopy...Co on teraz zrobi..

Elheres

Spojrzał na jednego z lekarzy, który tylko uśmiechnął się szeroko i po chwili wraz ze swoimi kumplami - lekarzami, wywalili Precelka przed szpital. Teraz musiał znalezc cos do poruszania sie, lecz jak na razie nic nie bylo widac. Miał tylko swoje niezawodne ręce bez trzech palców, głowę z czymś w środku i tyle.... Cool

Olorin

Zaczął iść na rękach. Bylo to trudne, bo nie miał trzech palców. W końcu się wywrócił na ostry kamień, który wbił się w jesgo plecy. Bardzo go to bolało... Laughing

Elheres

Gołymi rękami wyjął go sobie, lecz czesc wystawała mu nadal.Szalikiem przewiazal plecy naokoło i ruszył dalej....

Lavile

W końcu wyczerpany padł na krzak róży. Kolce powbijały się w jego ciało. Zamknął oczy z nadzieją, że umrze i nie będzie czuł bólu. Poczuł na twarzy coś simnego i mokrego. Otworzył oczy i zauwazył, że ktoś lał na niego wodę z dzbanka.

Elheres

Nie mógł się już ruszyć. Z

Elheres

Nie mógł się już ruszyć. Zamknał oczy dokładnie w momencie kiedy z góry nadleciał Nazgul, zabierając go daleko............

Olorin

Ocknął się. Zauważył, że w drugiej łapie "wywerny" nazgula był gollum, który probuje dosięgnąć wstążeczki do włosów precelka. Krzyczał -Mój skaaaaaaa...Mój ssssskarb!!-pomylił literki które miał przedłużyć....skleroza na starość..

Elheres

Zaczęli się szarpać rozpaczliwie, gdy po chwili....

Messa

usłyszeli wielkie "BUM! i tak powstał chocapik!". Precelek nie wiedział o co chodzi, lecz wkrótce uświadomił sobie, że...

Olorin

biegnie na niego brązowy pies! Chciał wmusić w niego chokapik..

Lavile

Stwierdził, ze jeśli będzie uciekał, to pies go dalej będzie gonił. Wiec poczekał aż ten do niego podbiegnie i wtedy...