Fantasy

Nayardash

No no, widzę że ktoś tu o klasyce zapomniał...

Saga o wiedźminie - czyli każdy znawca fantastyki te pięć pozycji znać powinien:
- "Krew elfów"
- "Czas pogardy"
- "Chrzest ognia"
- "Wieża jaskółki"
- "Pani jeziora"

Można również do sagi zaliczyć dwa tomy opowiadań...
- "Ostatnie życzenie"
- "Miecz przeznaczenia"

Jak dla mnie Sapek wspaniale napisał sagę, jest to bardzo dobra (jeśli nie najlepsza...) pozycja w czołówce polskiej fantasy. Wspaniała manipulacja genu Lary, intrygi, wielki i pełen szczegółów świat zasługują na szczególną uwagę czytelnika. Kunszt, z jakim Sapkowski zbudował krainy i miasta jest doprawdy godne podziwu. Dialogi - bo o nich również wspomnieć trzeba - są po prostu genialne, inteligentne i dynamiczne. Opisy walk są bez wątpienia jednym z najlepszych jakie wypłynęły spod pióra polskiego pisarza. No i ogólnie fabuła - choć zawikłana, to wciągająca.
Na uwagę zasługuje również fakt, iż autor sagi posługuje się dość współczesnym językiem, co sprawia iż tytuły powyżej można polecić komuś, kto przygodę z fantasy dopiero zaczyna.

A wy co myślicie o sadze...?

Annabel

Ja niestety za Sapkowskiego się jeszcze nie wzięłam. Mam przed sobą jeszcze Świat Dysku i pare innych książek, ale jego dzieła napewno kiedyś przeczytam. :-D

Nayardash

Widzisz Annabel, ja próbowałam przeczytać Świat Dysku i mi nie poszło Razz

za to wiedźmina połknęłam w całości.

Naprawdę polecam sagę, bo to iście klasyka... która wg mnie wyprzedza LotRa. Może i powiecie że świętokradztwo, ale takie jest moje zdanie ^_^

Olorin

ja nie czytałem i narazie nie przeczytam bo bede czytał HP a potem FR Razz

Nayardash

o rany. Trafiłam do piekła! Very Happy

Niech ktoś mi jeszcze powie że nie czytał wiedźmina to zemdleję Shocked

Przecież jak na Narilvatar ktoś powiedział że nie zna wiedźmina to go prześladowali przez następne dwa miesiące Razz

rany nie znać wiedźmina to jak nie wiedzieć kto to Tolkien xD

Annabel

Heh. Wiem, że Hari czytała jakieś ksiązki Sapkowskiego, ale ona tymczasowo się na forum nie odzywa... 8)

Nayardash

Jedna godziwa... Razz

Wogóle wy tu czytacie polską fantasy? Very Happy

ja do tej pory czytałam tylko polską dopiero niedawno zabrałam się za FR ^_^

Olorin

ja nie czytałem Razz

i dobrze mi z tym Razz

mdlej jak chcesz;) sorka nie złapie, bo jak mysle (jastem na 90% pewien) mieszkasz na drugim końcu Polski albo jeszcze dalej ;]

Nayardash

aaaaaah <mdleje teatralnie ;]> :::mieszkam w Szczecinie::: <zdążyła rzucić telepatycznie> xD

Olorin

no to jestem normalnie prorokiem !! mieszkasz na drugim końcu Polski <hahaha> :-D Laughing

Annabel

Nayardash

Annabel

Może tak, może nie... :-D Narazie nie mam czasu, na jakiekolwiek inne ksiązki... Niestety :smile:

PassiveLiar

No cóż... od Sapkowskiego zaczęłam swoją przygodę z fantastyką. Może troszeczkę za wcześnie (miałam wtedy 10 lat...), ale uwazam, że taki początek był bardzo zachęcający. Do tej pory Sapkowski jest na miejscu pierszym na mojej liście najlepszych autorów W-OGÓLE (razem z Prathettem oczywiście Smile

).

Crom

Ze mną podobnie. Dopiero jak przeczytałem Wiedźmina to zacząłęm sięgać po inną fantastykę. Pamiętam jak to mama kupiła mi "Ostatnie życzenie". Gdyby wiedziałą jaka jest zawartość tego Very Happy

. (Miałem 14 lat wtedy). Ogólnie polecam całą sagę.